Idea diety warzywno-owocowej dr Ewa Dąbrowskiej jest zaczerpnięta z głodówek leczniczych. Celem metody jest uruchomienie zdolności samoleczniczych.
To okazja do oczyszczenia organizmu z toksyn i przywrócenia mu równowagi nie tylko w wymiarze metabolicznym, ale także duchowym i emocjonalnym. Post pozwala uzyskać spokój ducha, zmniejsza pobudzanie i napięcie nerwowe, daje spokojniejszy sen. Pomaga też docenić różnorodność smaków spożywanych na co dzień pokarmów. Wiele osób potwierdza, ze wraz ze zmianą nawyków żywieniowych wyostrzyły się im zmysły smaku czy węchu.
W trakcie postu dzienne dostarczamy organizmowi nie więcej niż 800 kcal, czyli 1200 kcal mniej niż zalecane normy dla dorosłego człowieka. Różnica jest olbrzymia. Podczas postu spożywamy też 5 razy mniej białka, 5 razy mniej węglowodanów i aż 20 razy mniej tłuszczu niż w tradycyjnym żywieniu.
Jaki jest powód tych ograniczeń? Otóż głównym celem postu jest uruchomienie mechanizmu tzw. odżywiania wewnętrznego.
Kiedy żyjąc w biegu, nie zastanawiamy się, co i jak jemy, ile energii dostarczamy, a ile wykorzystujemy- organizm traci równowagę i przestaje funkcjonować prawidłowo. Gromadzone przez lata toksyny, nadwaga, brak ruchu prowadzą do wielu chorób. Choroby cywilizacyjne to efekt spożywania wysoko przetworzonych, rafinowanych pokarmów oraz nadmiaru białka i tłuszczu zwierzęcego. Dieta z niską zawartością błonnika, ze sztucznymi dodatkami to przyczyna wielu schorzeń, z miażdżycą i nowotworami na czele.
Post daje możliwość pozbycia się wieloletnich złogów i uszkodzonych tkanek, bo organizm wykorzystuje je jako źródło energii i do regeneracji zdrowych tkanek.
To bardzo skrócony opis sposobu działania postu. Pozbywając się tego, co zakłóca równowagę naszego ciała, przywracamy prawidłowe funkcje wszystkich przemian. Zdolność do samoleczenia to jeden z najbardziej naturalnych mechanizmów w organizmie człowieka - układ immunologiczny to przecież nasz „ lekarz wewnętrzny’, który zapobiega, leczy i utrzymuje stan równowagi, dając nam poczucie bezpieczeństwa.
Drastyczne ograniczenie spożycia pokarmów przy dużej ilości spożywanego błonnika doskonale wpływa na układ pokarmowy, tak bardzo zmęczony powszechnym dziś śmieciowym jedzeniem.
Taka terapia oczyszczającą przywraca równowagę organizmu, czyli zdrowie, usuwa przyczynę choroby, którą w głównej mierze jest niewłaściwe żywienie. Dostarcza wielu witamin , błonnika i cennych bioaktywnych składników, uzupełniając tak często spotykane w dzisiejszych czasach niedobory.
Oczywiście trzeba pamiętać , ze post jest wyrzeczeniem i wiążę się z pewnym dyskomfortem. Ważniejsze jest jednak to, co możemy zyskać – to kuracja, która odtruwa, alkalizuje i wzmacnia układ odpornościowy, aktywuje samoleczące procesy.